Słowa, które zmieniały świat



We wszechogarniającym zalewie nieistotnych, banalnych wyrazów łatwo  przeoczyć to co ważne i piękne. Tymczasem jedno słowo, wypowiedziane w odpowiedniej chwili potrafi czasem zmienić wszystko. Oto kilka naprawdę inspirujących cytatów, których wydźwięk przemienił na dobre oblicze otaczającego nas świata:

„To zaledwie mały krok dla człowieka, ale wielki dla ludzkości”

Te słowa wypowiedziane przez Neila Armstronga w zaledwie kilka minut po szczęśliwym lądowaniu załogi Apollo 11 na księżycu wprawiły w euforię miliony widzów na całym świecie, tłumnie zgromadzonych przed szklanym ekranem. Wyczyn kosmonauty, który jako pierwszy postawił stopę na księżycu złotymi zgłoskami zapisał się w historii ludzkości, podobnie jak wypowiedziane przez niego zdanie. 

„Gwardia ginie ale się nie poddaje”

Gdy widząc zbliżającą się nieuchronnie klęskę dowodzący walecznymi, francuskimi gwardzistami, podczas sławetnej bitwy pod Waterloo, generał Pierre Cambronne usłyszał od nacierających z pasją Anglików wezwanie do rzucenia broni, nie wahał się ani chwili. Zanim angielscy żołnierze zdołali zadać śmiertelny cios bohaterskiemu dowódcy, zdążyli dowiedzieć się z jego ust co stanowi o sile francuskiej gwardii. Według nieoficjalnych informacji dla podkreślenia wagi swoich słów „złotousty” dowódca miał również użyć pewnego dosadnego wyrazu, którego nie godzi się powtarzać publicznie. Słowa gwardzisty na długo zapadły w umysły nie tylko biorącym udział w walkach Anglikom i Francuzom. Ich dobitny przekaz tak mocno wrył się w pamięć polskiemu poecie Władysławowi Broniewskiemu, że odniósł się do nich w swym wierszu pt: „Bagnet na broń.”

„Jeszcze nigdy w dziedzinie ludzkich konfliktów tak wielu nie zawdzięczało tak wiele, tak nielicznym”


Trwająca kilka miesięcy, wyczerpująca kampania powietrzna tocząca się na brytyjskim niebie podczas drugiej wojny światowej była jedynym na taką skalę podniebnym pojedynkiem pomiędzy szczycącymi się swymi nieprzeciętnymi umiejętnościami lotnikami niemieckiego Luftwaffe, a asami lotnictwa zasiadającymi za sterami myśliwców brytyjskiego RAF-u. Zwycięstwo w tym pasjonującym pojedynku stanowiło być, albo nie być dla mieszkańców Wielkiej Brytanii i mogło na dobre przechylić szalę zwycięstwa na jedna ze stron. Po zwycięstwie pilotów Królewskich Sił Powietrznych słowa o wdzięczności wielu, dla nielicznych wypowiedział uszczęśliwiony angielski premier Winston Churchill. Zdanie to jest bliskie każdemu Polakowi, ponieważ odnosi się także do bohaterskich, polskich lotników biorących udział w morderczym pojedynku.

„Teraz idę do domu”

Zaledwie kilka dni temu oczy milionów ludzi na całym świecie zwrócone były ku niebu, gdzie na wysokości ponad 39 tysięcy metrów zawisł wyniesiony tam przez balon, skoczek spadochronowy Felix Baumgartner.  Te niepozorne słowa w ustach niezłomnego mężczyzny, który zdobył się na odwagę spadania z kosmosu z prędkością światła zabrzmiały doprawdy niezwykle i zaskarbiły ich autorowi jeszcze większą sympatię widzów z każdego zakątka ziemi.

Komentarze